Girl on Fire: października 2013

środa, 30 października 2013

RED ME NOW!

Robiąc zakupy zawsze poszukuję ubrań uniwersalnych. Eleganckich, kobiecych, a zarazem takich, które mogę włożyć na każdą okazję.
W mojej szafie znajdziecie pokaźną kolekcję rozkloszowanych spódnic w każdym kolorze, ale do tej pory wszystkie były w długości mini. Rozważałam zakup czegoś znacznie dłuższego. W końcu nadszedł mój pierwszy raz.
Firma chyba nikogo nie zdziwi. PresKA, mój stały i niezmienny wybór. Po uszy jestem zakochana w ich spódnicach. Zaufałam im i tym razem. Rozkloszowana midi w kratę w moim ulubionym czerwonym kolorze. Z pewnością świetnie się sprawdzi w zbliżającym się okresie rodzinnych świąt, kiedy trzeba wyglądać nienagannie. Aby wprowadzić więcej luzu, połączyłam ją z krótką jeansową kurtką. Lubię mieszać style, stąd mała torebka z wężowej skórki.
Długość midi? Mnie pasuje, a Wy, jak myślicie?

Pozdrawiam gorąco,
Kasia.

piątek, 25 października 2013

FLOWER! POWER!

Nie potrafię się rozstać z letnimi sukienkami. Mimo, że już prawie początek listopada, ciągle staram się je gdzieś przemycać. Wystarczył jeden dzień z temperaturą 18 stopni na termometrze po kilku deszczowych dniach i z miejsca przyszło mi do głowy milion pomysłów na stylizację.
Wybrałam sukienkę, która jest niezwykle elegancka i idealnie podkreśla kobiece kształty. Kwiaty były hitem tegorocznej wiosny, ale ja nie zamierzam ich tak szybko wyrzucać ze swojej szafy. Eksperyment z odrobiną upalnego lata w środku złotej jesieni uważam za udany.
A Wy, co sądzicie?

Pozdrawiam słonecznie,
Kasia.

Stylizacja: FLOWER! POWER! sukienka | AX Paris
marynarka | TOP SECRET

szpilki | DeeZee
kopertówka | ALLEGRO
zegarek | PERFECT
pierścionek | APART

niedziela, 20 października 2013

YOU'RE WELCOME, ADAM!

Kiedy w maju, jeszcze przed polską premierą, zobaczyłam po raz pierwszy jego reklamę w telewizji pomyślałam: „Fajnie byłoby go mieć.” Niestety, wiedziałam, że moje marzenia są jak najbardziej dalekie od rzeczywistości...
Nigdy nie spodziewałabym się, iż kilka miesięcy później będę miała okazję posiedzieć za kierownicą Adama. Opla Adama.
Otóż, dzięki uprzejmości firmy Opel oraz Waldemara Florkowskiego z portalu moto-opinie.com, miałam przyjemność wziąć udział w testowaniu oraz sesji zdjęciowej do artykułu o nowym Oplu Adamie.
Poniedziałek 8.00 rano. Okropne warunki atmosferyczne: 6 stopni na termometrze, lejący nieustannie deszcz i zaledwie kilka minut na zmianę zaplanowanej przeze mnie stylizacji. Byłam pewna, że sesja nie dojdzie do skutku. Wtem, moim oczom ukazał się mały, niezwykle kobiecy samochodzik, który ewidentnie się do mnie uśmiechał. Wsiadłam, spojrzałam w górę i poczułam się (dosłownie!) jak w niebie. Wtedy już wiedziałam na pewno: "To auto jest skrojone na moją miarę!" Przestało padać (na chwilę!). Sesja wypadła lepiej niż myślałam, a moje zauroczenie Adamem nadal trwa.
A Wy, co sądzicie?
Więcej zdjęć oraz artykuł z testu znajdziecie tutaj: http://www.moto-opinie.com/test-opel-adam-jam-1-4-87km/ oraz na facebooku:
https://www.facebook.com/MotoOpinie/posts/594568280602265.

Pozdrawiam gorąco,
Kasia.

fot. Waldemar Florkowski

wtorek, 15 października 2013

NIGHT - LIGHT!

Postanowiłam trochę poeksperymentować. Niecodziennie zdarza mi się spacerować w centrum miasta późnym wieczorem, kiedy otaczają mnie tylko pędzące donikąd samochody. Tym razem zrobiłam wyjątek. Nie dość, że termometr, jak na październik, totalnie zwariował, to i fotograf był oryginalny. Pasjonat kina, totalnie oderwany od rzeczywistości.
Postawiłam na klasykę: jeans & jeans. Aby nie było zbyt nudno dodałam kilka mieniących się detali.
Zdjęcia, jak widać, wyszły w totalnie innym klimacie niż dotychczas.
Mnie się podoba, a Wy, co sądzicie?

Pozdrawiam gorąco,
Kasia.